Dzisiaj dostałem link do regulaminu obowiązującego na wodach Okręgu PZW w Rzeszowie i aż sprawdziłem czy aby przypadkiem nie mamy 1 kwietnia 🙂
Panowie przebili chyba wszystkie najbardziej debilne przepisy jakie widziałem w tym kraju. Co tam zakaz stosowania echosondy w Tarnobrzegu (na zbiornikach) czy zakaz trollingu na Wiśle w innych okręgach. Rzeszów poszedł dalej wprowadził oto taki przepis:

Zakaz brodzenia i kąpieli poza miejscami wyznaczonymi na kąpieliska.

Rozumiem okresowe zakazy np. podczas okresów tarłowych niektórych ryb, ale całoroczny zakaz brodzenia np. w Sanie? Należy się normalnie Nagroda Darwina 🙂

Nie wiem natomiast jak skomentować „zakaz kąpieli” 🙂 Czyli jak mamy wędkę ze sobą to kąpać się nie możemy, ale jak na przykład zaniesiemy ją do samochodu i stajemy się „normalnym obywatelem”, to już możemy sobie popływać?

PS. Regulamin znajduje się tutaj.