Nowa Zelandia 2014 (7) – pstrągi ze zwałek
Popołudniu zdecydowaliśmy się wypróbować jedną z mijanych rzek. Jako, że nie mieliśmy za dużo czasu ani także pojęcia jak wygląda […]
Pierwsze (polskie) morskie trocie
Już dawno chodziło mi po głowie żeby spróbować łowienia bałtyckich troci, ale wielkiej motywacji nie miałem, a innych planów pełno. […]
Nowa Zelandia 2014 (6) – w drodze
Nałowieni ruszyliśmy w drogę w kierunku następnych rzek, ale nie ujechaliśmy zbyt daleko, ponieważ dość szybko zaatakował nas sen. Noc […]
Nowa Zelandia 2014 (5) – wiatr w oczy
Jeszcze tego samego wieczora ruszyliśmy nad następną rzekę, znacznie większą i bardziej dostępną. Dotarliśmy na miejsce w nocy i jedynie […]
Zimowy pierdolec (dzień drugi)
Zachęcony wynikami dnia poprzedniego, postanowiłem splądrować rzeczkę ponownie. Trzeba kłuć dziadów póki żerują 🙂
Nowa Zelandia 2014 (4) – rzeka ukryta za jeziorem
Przez dwa dni nałowiliśmy się pięknych pstrągów potokowych, a i jakieś tęczaki się trafiły. Trzeciego dnia zawróciliśmy i zeszliśmy górskim […]
Nowa Zelandia 2014 (filmik) – połowy w górach
Pierwszy filmik z Nowej Zelandii. Nagrywał kolega, a mi przypadł zaszczyt zmontowania. Bardzo się nie narobiłem, ale Spielbergem zostać nie […]
Zimowy pierdolec …
Jest wielu wędkarzy, dla których sezon się nie kończy. Ja z premedytacją robię sobie zimową przerwę – nie łowię keltów […]
Nowa Zelandia 2014 (3) – rzeka ukryta za jeziorem
Nadal nie szło nam na muchę. Praktycznie wszystkie zauważone ryby próbowaliśmy przechytrzyć na suchą, ale kończyło się zawsze tak samo […]
C&R – the Polish way, czyli „Kecz end Reklamówka”
C&R – temat kontrowersyjny nie tylko w Polsce (o dziwo). W internecie dzień w dzień wędkarze kłócą się czy ryby […]