Sakura TRINIS to jedna z sandaczowych wędek w mojej stajni. Żeby być bardziej precyzyjnym – posiadam dwie prawie identyczne 😉 Wszystko dlatego, że kilka lat temu kupiłem sobie w Polsce wersję „NEO Spinning 702 ML ” (TNS 702 ML), a gdy niedawno przyszło mi częściowo pracować zagranicą, postanowiłem sprawić sobie podobny kijek na wyjeździe. Padło na nowszą wersję – „Micro Lure Drop Shot” (TRSM 702 ML). Oba patyki są prawie identyczne, aczkolwiek jest kilka różnic (waga i ilość przelotek). Parametry podam na końcu tego wpisu.
Ogólnie rzecz biorąc wędka ta jest dość specyficzna, ani to okoniówka ani sandaczówka, a jednak w pewnych warunkach sprawdzi się przy połowie obydwu gatunków. Podstawowa informacja – to nie jest kij do ciężkiego łowienia, ale także nie ultra-light. Mało przejrzyście co nie? Dlatego napiszę kiedy ja stosuje ten patyk i dlaczego.
1. Łowię nim duże okonie. No właśnie, dla mnie to głównie okoniówka, ale … w PL trudno o łowiska , w których seryjnie jesteśmy w stanie łowić okonie w przedziale 35-45 cm. Rozmiar ryby to jedno, ale ważniejsze jest to, że do połowu takich garbów stosuję raczej „normalne” przynęty , a nie paprochy. Tak więc najczęściej są to gumki w rozmiarze 6-9 cm obciążone główkami od 3 do 10 g. No i właśnie pod takimi przynętami ta wędka pięknie pracuje. Dodatkowo co za przyjemność z holowania okonka 20 cm, jeśli wędka praktycznie się nie ugnie? Dlatego ta Sakura to mój podstawowy patyk na okonie, ale łowione zagranica.
2. Używam tej Sakurki także na sandacze, ale już znacznie rzadziej niż kiedyś. Dlaczego? A dlatego, że miałem sporo spadów, gdy stosowałem większe przynęty. Bezwładność sporej gumy oraz grubsze haki, powodowały że ten niezbyt mocny kijek nie był w stanie zaciąć co lepszych zedów. Co prawda Trinis jest bardzo sprężysty i ma twardy dolnik, ale ma swoje granice. Tak więc obecnie jeśli celuje w sandacze za pomocą tej wędki, to jedynie z wykorzystaniem niedużych lekko obciążonych przynęt z dość cienkim i ostrym hakiem.
Opisałem do jakich przynęt mi się ta wędka sprawdza. Pojawia się pytanie, a co w przypadku brania dużej ryby? I tutaj zaskoczenie – rewelacja. Okonie w ogóle nie sprawiają problemu temu kijowi, nawet ryby 50 centymetrowe. Zapas mocy w tej wędce jest na tyle duży, że bezproblemowo wyholowałem nią kilka okołometrowych szczupaków. Pewnie problem pojawiłby się przy zębatych powyżej 120 cm… ale nikt rozsądny nie celowałby w takie ryby za pomocą tak delikatnego sprzętu.
Wersję „DropShot” kupiłem w zagranicznym sklepie za kwotę poniżej 400 PLN co uważam za bardzo korzystną cenę za tak dobry kij, jednak z tego widziałem w Polsce trzeba przeznaczyć na tę wędkę znacznie więcej …
Parametry
Sakura TRINIS Micro Lure Drop Shot
Oznaczenie | TRSM 702 ML |
Długość (m) | 2,13 |
Ciężar wyrzutu (g) | 3-10,5 |
Moc (lb) | 4-10 |
Ilość części | 2 égaux |
Waga (g) | 121 |
Ilość przelotek | 10 |
Sakura TRINIS NEO Spinning
Oznaczenie | TRSM 702 ML |
Długość (m) | 2,13 |
Ciężar wyrzutu (g) | 3-10,5 |
Moc (lb) | 4-10 |
Ilość części | 2 égaux |
Waga (g) | 105 |
Ilość przelotek | 8 |
Ta Sakura TRINIS NEO Spinning bardzo mnie zaintrygowała.Z wyglądu i Twojego opisu bardzo fajny kij pod okonia. Ubrana w Fuji?
Pod dużego okonia 🙂
Chyba w Fuji: https://www.sakura-fishing.uk/fishing-rods/trinis/
Sprawdziłem , Fuji po całości. Kij zacny , ale cena w Polsce nie mała.
Po ile w PL są?
W CW Warszawa jest kij o identycznych parametrach ,jedyna różnica to inny uchwyt kołowrotka i korek po całości. Kosztuje ponad tysiaka.
Ja kupiłem na jakiejś wyprzedaży może dlatego tak tanio. Widzę że obecnie w UK są po około 115-140 funtów.
To i tak tanio , w Polsce najtańszy jaki znalazłem to za prawie 700 zł, ale w jedno-składzie. Cenna jaką Ty zapłaciłeś jest super przyjazna , tylko pozazdrościć.
Są teraz za 590,00 zł na Allegro. Ja zapłaciłem w zeszłym roku chyba 680 pln
Witam, tak z ciekawości zapytam może głupio ale prowadzimy rozmowy na ten temat i potrzebujemy bezstronnej opini :). Producent opisuje ten kijek jako wędka pod okonie (raczej szwedzkie )pstrągi, jazie, klenie. Mam model Drop Shot 2,13 długości kupiony pod dużego okonia na koniec zeszłego roku. Udało mi się wyciągnąć na niego kilka niewielkich okoni i szczupaka ok. 50cm. Teraz pytanie czy da radę pod pstrągiem, czy aby nie za mocny trochę ?
Na moje oko wydaje mi się, że tak aczkolwiek dopiero zaczynam z pstragami i do tej pory łapałem je niestety tylko na stawach chodowlanych. Kij ładnie pracował, czuć prace małego woblera. Rybę trzyma dobrze
Pozdrawiam
Na pewno nie za mocny pod pstrąga, ponieważ to silne ryby. Wszystko zależy jak duże pstrągi i jaki tym łowiska.
Jednak moc to jedno a charakterystyka kija drugie. Ten kij jest według mnie za „sztywny” na pstrągi.