Koniec lata nad Wisłą
Od kilku lat zdecydowanie za rzadko bywam nad Wisłą, ale zawsze staram się pożegnać lato nad moim dzikim odcinkiem. Niestety […]
Recenzja wędki Robinson Diplomat Zander na sandacze – łowca okazów
Idziemy za ciosem i oto nowa recenzja do kolekcji 🙂 Tym razem Robisnon Diplomat Zander o długości 230 cm i […]
Jesienne rapowanie
Co roku ta sama historia – nadchodzi jesień, bolenie zaczynają żerować na grupującej się drobnicy, a ja … nie mam […]
Sum, boleń, szczupak – wyjątkowy dzień na Wiśle
Zazwyczaj moje trollingowe wyniki na Wiśle są bardzo monotonne – sum, sum i jeszcze raz sum. Bywa , że przyłowi […]
Okoniowy długi weekend (4) – monster pike
Trzeba było sobie odbić poprzedni dzień. Niby nie było źle, ale jednak zdecydowanie gorzej niż przedwczoraj. Polecieliśmy więc od razu […]
Okoniowy długi weekend (2) – bolenie i duży sandacz
Pierwszego dnia nie poszaleliśmy, ale nigdy nie należy składać broni. Liczyliśmy, że dzisiaj będzie lepiej … i było lepiej 🙂 W […]
Boleń biedaczysko
Chyba każdy z nas złowił rybę z deformacjami, które świadczą o jakimś wypadku za młodu lub kontakcie z większym drapieżcą. […]
Boleniowa jatka jak za dawnych czasów
Rybostan w naszym kraju jest w stanie opłakanym, a Wisła to już zupełny trup. Dlatego nie raz łapię się na […]
Wywiad z wędkarzem – Robert Hamer
Robert Hamer – znany, a w niektórych kręgach wręcz legendarny, łowca boleni. Swoją markę zawdzięcza nie tylko ilości i wielkości łowionych ryb, […]
Koniec lata, czas sandacza (bolenia też :P)
Nadchodzi taki moment, kiedy sandacze zaczynają żreć na całego i nie jest to późna jesień, jak twierdzi większość wędkarzy. Czas […]