Wisła jest kapryśna, a w zasadzie jak już pisałem, sandaczy w niej tyle co kot napłakał. Czasami więc trzeba odpocząć i zaliczyć trochę tych sandaczowych pstryków na zapas. Zadanie niezbyt proste w naszym kraju, ale chyba wszędzie jest łatwiej niż w Królowej 🙂
Wybrałem się więc z kolegą na wodę stojącą. Takie totalne odświeżenie klimatu było mi potrzebne. Zaczęliśmy łowienie od jakiegoś spadu niedaleko równego blatu. Tak że mogliśmy rzucać zarówno na głęboką jak i płytką wodę. Kumpel dość szybko złowił okonia 35 cm, a ja miałem dwa brania sandaczyków. Później przenieśliśmy się na znacznie głębszą wodę i rzucaliśmy na spady. Dość szybko zaliczyłem branie przy wyciąganiu gumy i sprawcą zamieszania okazał się nieduży boleń (koło 55 cm). Podebrałem dziabąga do ręki i odłożyłem wędkę na bok. Jeszcze mi się wyrwał i gdy ponownie brałem kij do ręki nie zauważyłem, że wsunął się pod knagę. Lekka dźwignia wystarczyła żeby pojawiło się spękanie na lakierze. Bolenia wypuściłem a po chwili oddałem rzut. Niestety skończył się fatalnie – w ręku został mi jedynie uchwyt, a reszta poleciała do wody i następnie na dno (Czuły mocarz, czyli Batson XSB 843 na sandacze)
Wkurzyłem się dość mocno i postanowiłem poleżeć chwilę, bo i tak nie mogłem się skupić na łowieniu. Jak już mi przeszło to zacząłem łowić wędką kolegi. Długo na branie nie czekałem i wyjąłem pieska około 60 cm (na fotce głównej). Po kilku minutach kumpel wyjął znacznie ładniejszego – 71 cm (kolega nie lubi internetu, więc zdjęć nie publikuję :P). Od tego momentu nic się nie działo, więc ruszyliśmy dalej. Ryby znaleźliśmy na równych twardych blatach, ale niestety wahały się w przedziale 40-45 cm. Kilka spięliśmy i wyjęliśmy po 2 sztuki. Na koniec dnia znowu wróciliśmy na głęboką wodę. Niestety odnotowałem już tylko jedno branie i wyjechał sandacz pod 65 cm (fotka na samym dole).
Tak więc gdyby nie złamana wędka, to dzień uznałbym za udany. Brań było całkiem sporo i taki był cel wyjazdu 🙂
Rybki z naszej jednostki
Gatunek | Ilość ryb | Największe (cm) | Uwagi |
---|---|---|---|
Boleń | 1 | 55 | |
Okoń | 1 | 35 | |
Sandacz | 7 | 71 |